Obserwatorzy

środa, 28 września 2011

Mikrodermabrazja, peeling, algi

Ostatnio byłam u kosmetyczki na mikrodermabrazji. Nie jest to zabieg nieprzyjemny, dlatego będę z niego korzystała na pewno raz w miesiącu. Do tego dochodzą peelingi, algi i maseczki. Która kobieta nie lubi spędzić dnia u kosmetyczki? ;) Niestety wszystko co dobre "za szybko się kończy". Przy namowie mamy przedłużyłam sobie rzęsy...oczywiście nie zrobiłam sobie efektu "szczoteczki" tylko wszystko wygląda naturalnie. Kiedyś miałam przedłużane rzęsy i szczerze nie myślałam, że znowu przedłużę...ale jednak.

5 komentarzy:

  1. oo klaudia na blogspocie :d :* witaj kochanie :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam:)
    Bardzo ładny kolor włosów ;> Jaka farba?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie malowałam włosów - zawsze fryzjer ;) także różnie to bywa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a czy mikrodermabrazja daję efekt, który widać od razu??

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie komentarza :)